To ja na moim ukochanym Hematycie
Liza
Hemek
Hel
Kuce
Nefron
Gwidon
Nasz ukochany stajenny...kot.
Lorafen
Cezar.
Podczas pobytu u kuzynki wzbogaciłam się o kuca treningowego, klacz achał-tekińską, jej źrebię i klacz arabską, a także czarny filc. Będą derki.
Gwidon jest słodziutki. Tak samo ten drugi kucyk kasztanowaty. U nas w stajni nie ma takich maluchów. ;-)Są większe kucory. A, no tak. Jest taki jeden szetlandzik malutki. ;-) Straszny nerwus.
OdpowiedzUsuńCZekam na efektowne derki. :-P
Pozdrawiam!
Hematyka jest przepiękna. No i jeszcze Liza. Piękne konie.
OdpowiedzUsuńGratuluję nowości ^^ Czekam na derki =) Zatop nas ich zdjęciami :)
Karla
Hemek jest prześliczny i super razem wyglądacie :*
OdpowiedzUsuńJeszcze podoba mi się Gwidon, bo jest dereszem - uwielbiam takie konie *.*
Gratuluję nowości !
Pozdrawiam :*
Haniusia z hamada bloog.pl